Dziś trochę nie po kolei, ale musiałem, w chwili świeżych wspomnień:
Się powtórzę kolejny raz: wish you were here....
Włącz sobie ten utwór, zamknij oczy, i wyobraź sobie: szmaragdowo czyste jezioro, dookoła strome góry ozdobione kolorami jesieni, żółte, złote , czerwone liście, gdzieniegdzie pozostały jeszcze zielone rośliny, dookoła cisza . Siedzę na pomoście nad jeziorem Sary-Chelek, świeci słońce - bajka, sielanka, marzenie ? Nie to rzeczywistość, szkoda że nie mogę się podzielić tymi urokami z kimś bliskim. Z Wami. Wish you were here....
Włącz sobie ten utwór, zamknij oczy, i wyobraź sobie: szmaragdowo czyste jezioro, dookoła strome góry ozdobione kolorami jesieni, żółte, złote , czerwone liście, gdzieniegdzie pozostały jeszcze zielone rośliny, dookoła cisza . Siedzę na pomoście nad jeziorem Sary-Chelek, świeci słońce - bajka, sielanka, marzenie ? Nie to rzeczywistość, szkoda że nie mogę się podzielić tymi urokami z kimś bliskim. Z Wami. Wish you were here....
Żadne zdjęcia ( przynajmniej te które zrobiłem i które widziałem ) nie oddadzą magii tego miejsca.
Wish you were here...
https://picasaweb.google.com/110707170585295247140/JedwabnymSzlakiem2014SaryChelek?authuser=0&feat=directlink
Wish you were here...
https://picasaweb.google.com/110707170585295247140/JedwabnymSzlakiem2014SaryChelek?authuser=0&feat=directlink
Tak.... Tez mi to przyszlo do glowy. Jestem teraz w Japonii...
OdpowiedzUsuń